Pierwszy w Polsce i prawdopodobnie jedyny na świecie – wiklinowy motocykl Lech 1929 na początku maja stanął w holu Urzędu Miejskiego w Opalenicy. Za jego wykonanie odpowiedzialne jest Stowarzyszenie Plecionkarzy i Wikliniarzy Polskich pod przewodnictwem honorowego prezesa Andrzeja Pawlaka, przy współpracy z firmą Patora.
Motocykl „Lech” jest chlubą Opalenicy i jednym z symboli miasta. To właśnie u nas, w 1929 roku rozpoczęto jego produkcję, która trwała przez 3 kolejne lata z silnikiem dwucylindrowym o pojemności około 500 cm³.
W Opalenicy pamiętamy o naszym symbolu, dlatego na Placu Piłsudskiego znajduje się pomnik motocykla wraz z informacją o jego historii. Mniejsza rzeźba motocykla znajduje się również na opalenickim Rynku. Teraz z kolei możemy pochwalić się konstrukcją z wikliny i drewna.
– Budowa motocykla była dla nas sporym wyzwaniem. Nie jest to jednobryłowa konstrukcja, ale składa się z elementów. Wszystko wykonywaliśmy aby jak najlepiej odtworzyć pierwowzór – dzięki też otrzymanym dokumentom i instrukcjom – mówi nam Andrzej Pawlak, honorowy prezes Stowarzyszenia. – Dziś jesteśmy jednak dumni, bo to prawdopodobnie pierwsza na świecie tego typu konstrukcja. Do jej powstania wykorzystaliśmy wiklinę oraz elementy drewniane, które wykonała dla nas firma Patora – dodaje.
I choć wikliniarstwo nie jest zbyt popularną gałęzią rolnictwa na terenie gminy Opalenica – to nasza współpraca ze Stowarzyszeniem od wielu lat układa się wzorcowo. Zresztą na przełomie 2021 i 2022 roku strażacy ochotnicy z terenu naszej gminy wsparły jednego z nowotomyskich plecionkarzy aktywnie pomagając w odbudowie jego zniszczonego domu.
Jak dodał Andrzej Pawlak, ten sam plecionkarz spędził wiele godzin przy pracy nad motocyklem – w ramach wdzięczności za wcześniejszą pomoc.
Wiklinowy Lech zdobi obecnie hol budynku Urzędu Miasta w Opalenicy i to właśnie tu można go oglądać.
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Plecionkarzy i Wikliniarzy to organizacja zrzeszająca pasjonatów i entuzjastów zawodu, z całego kraju. Podejmuje działania w postaci realizacji przedsięwzięć społecznie użytecznych i potrzebnych. Od lat działamy na rzecz integracji społecznej ,edukacji i ochrony dorobku kulturowego.
– Stawiamy sobie za cel ocalenie plecionkarstwa i wikliniarstwa dla przyszłych pokoleń, właśnie dlatego organizujemy. Pokazy , Konkursy, Światowe Festiwale Wikliny i Plecionkarstwa, by stworzyć platformę dla wymiany doświadczeń i wiedzy z podobnymi nam zapaleńcami z całego świata. Nasze cele realizujemy przez liczne inicjatywy, powiązane z naszą pasją i ginącym już niestety zawodem – chwalą się władze.
Stowarzyszenie ma w swoim dorobku takie osiągnięcia jak :
-
Dwukrotna (2000 r i 2006 r) budowa w Nowym Tomyślu wiklinowego kosza giganta wpisanego do Księgi Rekordów Guinnessa.
-
Budowa jedynej w Polsce wiklinowej muszli koncertowej.
-
Budowa stodoły olęderskiej w Nowotomyskim Muzeum Wikliniarstwa
-
Trzykrotna organizacja Światowego Festiwalu Wikliny i Plecionkarstwa.
-
Remont wiatraka koźlaka z 1755r., Boruja Kościelna 2006,
-
Organizacja Ogólnopolskich i Międzynarodowych Konkursów Plecionkarskich.
-
Budowa „Wigloo” wiklinowego pawilonu wypoczynkowego Nowy Tomyśl
-
Budowa żywej altany w Parku
-
Wykonanie kolekcji replik Koszy Polskich dla Muzeum w Nowym Tomyślu
-
Trzykrotne wydanie drukiem obszernego albumu o polskim i światowym plecionkarstwie obecnym na tych Festiwalach w Nowym Tomyślu.
-
Rewitalizacja wszystkich form wiklinowych na terenie miasta
-
Rewitalizacja stawów w Parku z zastosowaniem wikliny
-
Nowy rekord Guinnnessa z r. 2015 w kategorii Najdłuższy warkocz świata z wikliny
-
Budowa Wiaty wystawienniczej w Muzeum Wikliniarstwa i Chmielarstwa w Nowym Tomyślu
-
Ubieganie się o wpis na krajową i światową listę ochrony niematerialnego dziedzictwa – UNESCO
-
Liczne działania zmierzające do korzystnych dla branży zmian w prawie.
Tekst i zdjęcia: JC