Mieszkańcy naszej gminy wykluczeni cyfrowo przez operatora?

Mieszkańcy kilku miejscowości na terenie naszej gminy otrzymali od Inea pisma o tym, że operator wykorzysta przysługujące mu prawo i z końcem grudnia zrywa umowy na dostawę usług – w tym telefonu i Internetu. Sprawa głównie dotyczy miejscowości Terespotockie, a także części Kopanek i Urbanowa.

Ze względu na rozproszoną zabudowę wspomnianych terenów, Inea – jak poinformowali mieszkańcy – nie planuje kłaść na wyżej wymienionych terenach światłowodów. Daje co prawda taką możliwość klientom biznesowym – czyli tym, posiadającym swoje firmy – jednak jak mówią sami zainteresowani, to właśnie oni mieliby pokryć koszty budowy światłowodu, a te wahają się od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych!

Zgodnie z treścią pism, jakie otrzymali mieszkańcy wraz z końcem roku, zostaną oni cyfrowo wykluczeni – stracą linię telefoniczną, a także internetową, co w XXI wieku oznacza całkowite zerwanie kontaktu ze światem.

Zdesperowani mieszkańcy próbują do tego nie dopuścić. Rozeznawali już nawet temat z dostawcami internetu drogą radiową. Jednak liczne leśne tereny w miejscowości uniemożliwiają wręcz instalację nadajników – tym samym radiowy internet odpada. Gdy doliczy się do tego słaby zasięg komórkowy, wychodzi na to, że mieszkańcy Terespotockich i okolic od 1 stycznia będą mieli nawet problem z wezwaniem służb ratunkowych – gdyby te były potrzebne!

W piątek 17 grudnia w sali wiejskiej odbyło się specjalne spotkanie mieszkańców, w którym wziął udział Burmistrz Opalenicy Tomasz Szulc.

7 grudnia wysłaliśmy do Inea specjalne pismo w tej sprawie. Poniżej jego treść:

W związku z pismami otrzymywanymi przez część Mieszkańców Gminy Opalenica, w których wypowiadają Państwo umowy na korzystanie z usług telefonów  stacjonarnych i Internetu, zwracam się z pilną prośbą o wyjaśnienie co jest powodem takiej sytuacji? Proszę także o wyznaczenie daty spotkania, podczas którego można byłoby poszukać alternatywnego rozwiązania.

Proszę o pilną odpowiedź, gdyż wypowiedzenie umów wiąże się z szeregiem zagrożeń dla naszych Mieszkańców. Brak telefonu stacjonarnego – zwłaszcza dla starszych osób, oznacza wykluczenie społeczne, a także stwarza element zagrożenia życia. W sytuacji niebezpieczeństwa niemożliwe będzie powiadomienie odpowiednich służb. Powiązane jest to z faktem, iż większość domostw ulokowana jest w miejscach, gdzie występuje duży problem z zasięgiem telefonii komórkowej.

Wypowiedzenie umów w kwestii Internetu stacjonarnego spowoduje także wykluczenie cyfrowe. Dotkliwe to będzie zwłaszcza w odniesieniu do najmłodszych, gdzie w dobie pandemii część zajęć szkolnych odbywa się online. Czy w związku z tym dzieci i młodzież będą „odcięte” od systemu edukacji?

W obliczu powyższych poważnych argumentów proszę o pilną odpowiedź i wyznaczenie daty spotkania.”

 

Niestety jednak do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy oficjalnej odpowiedzi w tej poważnej sprawie.

Nasze działania trwają. Burmistrz Tomasz Szulc, a także przedstawiciel mieszkańców Hubert Kukawa – o problemie powiadomili Powiatowego Rzecznika Konsumentów w Nowym Tomyślu Piotra Brudło, który zbada sprawę od strony prawnej.

Na piątkowym spotkaniu obecna byli również dziennikarze Telewizji Polskiej oddział Poznań, a także Tygodnika Nasz Dzień Po Dniu, którzy będą relacjonować przebieg spotkania oraz całą sytuację. Wcześniej sprawą zajmował się również Tygodnik Dzień Nowotomysko – Grodziski. Mieszkańcy wierzą, że zainteresowanie mediów ich problemem może tu tylko pomóc.

– Jako gmina zrobimy, co w naszej mocy, by pomóc mieszkańcom rozwiązać tą trudną sprawę, by nie zostali cyfrowo wykluczeni powiedział Burmistrz Tomasz Szulc.